Forum Opis settingu fantasy Krucjata
Megakonkurs http://megakonkurs.com/content/blogsection/1/45/
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Femmor - Kraina

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Opis settingu fantasy Krucjata Strona Główna -> Od Autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sheverish
Administrator



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:23, 17 Sty 2007    Temat postu: Femmor - Kraina

Wszystko co przedstawię w mym wykładzie posłyszałem z prekazów ustnych, lub przeczytałem w notatkach, dziennikach i pamiętanikach z podróży uczestników wypraw do Femmoru. Nigdy tam jednak nie byłem, chyba za bardzo się bałem, zatem opowieść ma nie jest do końca prawdziwa. Nie wiem, czy wyolbrzymię, czy wszystko wyda się mniej straszne niż jest. Ja tego nie sprawdzę, zresztą lata już nie te. Skorzystam z rusunków Feriora i Ferena z Trexiontu - świętej pamięci braci podróżników, którzy zostawili sporo szkiców ze swej pierwszej podróży wgłąb Femmoru (z drugiej nie powrócili), a także z dziennika Sefila IV - wędrowca z akademii Zas-mu w Urf (niedaleko Utheru). Zaczerpnąłem też pełną garścią z tego co raczyli mi przekazać wędrowcy: Albrecht Grzybownik, Gern Ewros, Wars z Sawaty. Bogowie podróży i wiedzy wspierają me pióro!

Femmor zaczyna się nad Jeziorem Kry (tworzonym przez wody, albo raczej lody z Lodospadów Morti'ego) i ciągnie się wzdłuż Równin Burzy i Gór Karłów, aż do granic Gurdonu. Niektórzy uważają, że do Femmoru można zaliczyć okoliczne łąki, które nabrały specyficznych cech. W takim razie tereny zajmowane przez Femy spływają już ze wzgórz w pobliżu Itheloru - czyli o cztery dni marszu dalej na północny wschód od jeziora. Licząc sam kompleks "leśny", Femmor zajmuje trzykrotnie mniejszy obszar niż szary las Itheloru. Wliczając ekosystem okolicznych łąk jest równie wielki. Puszcza jest straszliwie wilgotna i zimna zarazem, niemal każdy odkrywca nabawiał się poważnego schorzenia gardła (wspomniany Albrecht całkowicie stracił głos do końca życia!). Najstraszliwsze są ponoć lodowe mgły, gdy kropelki nagle zamarzają, drapią i kłują. Klimat jest ogniwem łańcucha zaczętego przez Patronitów, którzy przez przypadek pobudzili Nawalnicę do szaleństwa. Superburza w szale stworzyła lodospad, a to właśnie on zaczął zmiany klimatu. Według kronik Gurdonu jeszcze trzysta lat temu był to teren pagórkowaty, zalesiony i pocięty licznymi rzeczkami. Liczne grupy Vertów pałętały po okolicy. Gdy lodospad zaczął przekształcać tereny, potwory uciekły w góry, albo rozpiechły się po stepie. Pokolenie później Verty znów się zmutowały (nie pierwszy raz i nie ostatni) i zamieszkały Femmor. Dawna teoria rozwoju mówiło o tym, iż Femmor mutował około czterdziestu lat, a potem już się tylko rozrastał. Ostatnie ekspedycje wykazały, że to nie prawda. Grzybowy Las zmienia się bez ustatnku.

Już wiecie trochę o historii i rozwoju Femmoru. Zdradziłem już co właściwie słowo to znaczy na końcu poprzedniego akapitu. W starym języku Gurdonu słowo "Fem" oznacza "Grzyb", zaś końcówka "-or"/"-mor" to przejęta elfickiego określające puszczę, wielki las, albo matecznik. Femmor znaczy zaś tyle co "Grzybowa Puszcza". Bardzo trafne określenie. Gigantyncze grzyby rosną tu zamiast drzew, krzewów oraz roślin poszycia (chociaż te ostatnie już wcale nie są, aż tak bardzo duże). Grzybowa flora.

Kiedyś uważano, że każdy Fem jest taki sam, a zmiany w gatunku jedynie je powiększały. Mówił o tym Serif IV w swym dzienniku.

"Różnią się wzrostem i odcieniem pokrycia, jednak każdy reaguje w ten sam sposób, każdy rośnie równo szybko, przedstawia identyczne, wykazują takie same mechanizmy obronne." 249.r.NW.

Femy za czasów Serif IV osiągały dziesięć metrów wysokości, a ich kapelusze osiągały około czterech. Przeważnie były szare, albo brązowe, lecz podróżnik odkrył też czerwone, niebieski i zielone - nie różniły się pod innymi względami od innych. Kolejny podróżnik (pozostawił notatki, lecz imię zostało zamazane) zauważył, że grzyby tej samej wysokości różnią się szerokością trzonów i było to związane z kolorem, albo mają inny system grzybni. Femy broniły się za pomocą zarodników i zmiany koloru - trucizna i ostrzegawcza barwa, niczym niektóre zwierzęta. Bliżsi teraźniejszości wędrowcy jednak stare teorie. Gern z Ewro i dwa lata później Albrecht opisali różne odmiany Femów.

Prawdopodobnie najstarsze i najważniejsze w Femmorze są błękitne. Bezbronny, bardzo grube, pękate i niski. Prawdopodobnie przechowują zapasy w postaci półpłynnej papki. Możliwe, że N-Femy (Niebieskie) potrafią myśleć. Wykazują drobne zdolności psioniczne jak wiele innych istot ożywionych przez Nadburzę.

Femy zwany zielonymi mają brązowe trzony i zielone kapelusze. Albrecht uważał, że potrafią one przeprowadzać takie same procesy jak rośliny. Wypustki w trzonie grzyba mogą wystrzeliwywać lepką maź, podobną do gęstego cukru. Z-Femy najczęściej wyrastają nad strumieniami i osiagają dużą wysokość, jakby chciały przebić się z kapeluszem ponad wszystkie inne. Kapelusze cienkie, a trzonki wąskie i smukłe.

Femy brązowe to prawdopodobnie obrońcy lasu. Nie potrafią się przemieszczać, jednak mają dziwny rodzaj instyktu, który porusza ich "mackami" w kierunku zagrożenia. Mogą sięgnąć na dziewięć metrów. Broniąc ważnych miejsc rosną już kilkadziesiąt dalej skupiskami tak by mogły bronić się nawzajem. Najwięcej jest ich wokół N-Femów, możliwe, że to właśnie psioniczne grzyby kontrolują B-Femy. Niekiedy grzybom uda się upulować nisko lecącego ptaka. Są agresywne tylko wtedy, gdy ktoś zagrozi otoczeniu, choć czasami atakują bez ostrzeżenia jakby miejsce do którego się wkroczyło miało specjalne znaczenie.

C-Femy (czerwone) posiadają niezwykle rozbudowaną grzybnie. Możliwe, że są jednym olbrzymim organizmem, który poprzez sieć kanalików przesyła pożywienie po całym lesie. To by wyjaśniało, czemu na niemal całkowicie jałowej na pozór ziemi wciąż wyrastają grzyby w centrum Femmoru. C-Femy pokryte są śluzem utrudniającym, albo wręcz uniemożliwiającym podpalenie ich - szczególnie przy wysokiej wilogtności Femmoru.

Najmniejszym opisanym Femem, który posiada inne cechy niż rośnięcie sa M-Femy (zwane też Femkami, Mały-Fem). Te drobne, bo zaledwie metrowe, grzybki rozpoczynają kolonizację. Pierwsze przeskakują dalej i i inicjują przekształcanie terenu. Wydzielają chmury zarodników. Prawdopodobnie M-Femy, albo ich skarłowaciała wersja, stanowi część poszycia w ciemniejszych zagajnikach, trzeba uważać jak się stąpa - zarodniki są trujące.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheverish
Administrator



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:04, 20 Sty 2007    Temat postu:

Ostrzegam, że jestem beztalenciem ^^ a to moje wypociny.











Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Opis settingu fantasy Krucjata Strona Główna -> Od Autora Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin